Natomiast cała seria jest bardzo ciekawa. Brudne kolory, mroczne i gęste dźwięki, brutalny świat bandytów i wojna na Bałkanach. Naprawdę interesujące, bo o tym upiornym konflikcie świat szybko zapomniał.
Słabo i sztucznie wypadły jednak sceny walk i ma się nieraz wrażenie nazbyt wydłużonych ujęć. Jest za to wtedy czas na kontemplację.
W filmie o kradzieży diamentów nie mogło się obejść bez ukłonu w stronę wielbicieli huśtających męskich klejnotów. No ale Francuzi tak lubiom.