The 8 Show
powrót do forum 1 sezonu

Serial idealnie ukazuje obraz społeczeństwa. Od ludzi ciężko tyrających za grosze w fabrykach, zamiatających ulice (1) do ludzi pławiących się w bogactwie (8) którzy decydują o losie biedniejszych od nich. Często nie posiadając żadnych skrupułów. Tekst w 4 odcinku ''uraziłaś kogoś nad sobą'' dobitnie to potwierdza.

ocenił(a) serial na 8
dominbananowepole

Nie mogę edytować więc kontynuując...

Ludzie biedni są poniżani, wyzyskiwani i ciorani, zarabiają tyle by nie paść z głodu, by mieć na jedzenie i dalej móc tyrać za grosze na jakiegoś bogacza co chce sobie kupić trzecią willę czy piąty samochód. Bo jak taki niewolnik co robi za grosze padnie, to bogacz już go nie wykorzysta, Dlatego zarabiamy minimum 3200zł na rękę zamiast np 1500zł, by po opłatach chociaż starczyło nam na jedzenie, byśmy mieli siłę dalej tyrać i być zadowoleni że wgl coś mamy.... Wielu z tych bogaczy, tak jak ósemka, to zwykli farciarze którym się po prostu udało. Często mając pod sobą taką szóstkę, która broni ich interesów, nierzadko w mało uczciwy i humanitarny sposób. Oczywiście to wszystko przenośnia, ale ukazana wyśmienicie. Serial koreański a jakby polski. W każdym razie niemal idealnie ukazuje realia życia w Polsce. Widocznie wszędzie jest tak samo, tylko u jednych trochę lepiej, u innych nieco gorzej. Serial i tak jest pozytywny, bo biedacy z niższych pięter się zbuntowali i nie godzili na wyzysk i poniżanie, a my, Polacy, żyjemy w amoku i cieszymy się że udało nam się odłożyć przez rok harówki na zaledwie tygodniowe wakacje na jakimś zadupiu...

ocenił(a) serial na 8
dominbananowepole

nic dodać nic ująć .

ocenił(a) serial na 7
dominbananowepole

Zgadzam się, ale realia świata są też takie, że nie jesteśmy w stanie zapewnić każdemu godnego życia w bogactwie, bo ktoś musi pracować żeby ktoś mógł żyć na takim poziomie. Komu się będzie chciało cokolwiek robić jak nagle ludzie staną się bogaci? Niestety, ale Ci ciezko, fizycznie pracujący zarabiają mało, bo zarabiając więcej szybko by zmienili tą pracę, a tak to nie mają czasu, chęci by nawet o tym pomyśleć. Świat jest brutalny, tak nie jest tylko w Polsce tylko na całym świecie. Na tym polega życie. Gastro to ciekawy przykład. Kierownik przeciętnej restauracji może nie zarobić nawet średniej krajowej. Jest omamiony fajnym stanowiskiem (w nazwie i na papierze), jakąś chęcią rozwoju, bo zdobędzie doświadczenie i pójdzie gdzie indziej. Ładna nazwa stanowiska, prestiż z którym żyje w głowie zakrywa jego przeciętne życie i to, że pracuje po 10-12 godzin na kogoś marzenia, a sam mało dostaje. Taki zadowolony kierownik odchodzi z tego miejsca i idzie do kolejnego, które dokładnie tak samo funkcjonuje. Po to te nazwy stanowisk, sami specjaliści, managerowie. Pod przykrywką ładnych stanowisk mają dymać za grosze, by spełnić kogoś marzenia.

ocenił(a) serial na 8
Dawidr94

Tylko że na zachodzie ludzie pracujący nawet na zmywaku czy myciu kibli mają na coś więcej niż tanie jedzenie i Daewoo Matiz. W Polsce jeśli ktoś chce być samodzielny to minimalna starczy tylko na czynsz, opłaty związane z mieszkaniem, internet, telefon, środki czystości, paliwo do wyżej wspomnianego Daewoo, niedrogie a więc zwykle napakowane chemią jedzenie oraz ewentualnie jakiś dentysta w razie nagłego wypadku albo inny lekarz. Kolanko albo kręgosłup zaboli po harówce? Cyk, 300zł u ortopedy za wizytę + leki, bo państwowo się czeka nawet po pół roku. I tyle. Na koniec miesiąca pusty portfel i czekanie na wypłatę. Na tym się kończy. A jak ktoś wynajmuje to krzyżyk na drogę. Po robocie musi chyba siedzieć pod dworcem i żebrać na jedzenie. Tak to w Polsce wygląda. Polak pracujący nie ma na nic czasu i pieniędzy. A jak nie daj boże popsuje się jakaś lodówka, pralka czy kuchenka to musi brać chwilówkę i później jeść mortadele z lidla z tortexem czy inną dawtoną co drugi dzień by mieć na spłatę kredytu.

Najlepiej mają ludzie co po rodzicach coś dostali. Jak ktoś ma kawalerkę za którą płaci 700zł wszystkich opłat to coś tam może i odłoży na koniec miesiąca. Ale nie każdy ma taki fart. Inni muszą mieszkać na kupie po 5-6 osób w M4 bo zarabiają grosze i by coś odłożyć z tej jałmużny co dostają w robocie, muszą się gnieździć w kilka osób po 10-20-30 lat. 30-40 latkowie mieszkający z rodzicami i ciułający pieniądze na coś swojego bo nie chcą brać kredytu do 70tki to już normalna sytuacja w Polsce. Zresztą ceny mieszkań szybciej drożeją niż ludzie sobie na nie odkładają. W Polsce jeśli ktoś nie jest na wysokim stanowisku to wegetuje, niestety takie są realia. Na zachodzie jest lepiej pod tym względem. Nie ma ogromnej różnicy, ale jest dość znaczna.

ocenił(a) serial na 8
Dawidr94

My już gonimy zachód jeśli chodzi o ceny mieszkań, produktów spożywczych, a elektronikę i chemię mamy często nawet droższą. Jakiś telewizor w niemieckim media markcie 300 euro, u nas 1700zł. Prawie 400zł przebitki. Wiertarka w niemieckim lidlu 50 euro, u nas ta sama za 320zł. Perfumy w niemieckim rossmanie 40 euro, u nas to samo za 280zł. Douglas też doi Polaków na maxa. To tylko przykłady, bo sporo tego było na przestrzeni lat. Mimo tego wypłaty mamy polskie, pracujemy prawie najwięcej w europie a ludzie dalej nic z tym nie robią i czekają końca, są zadowoleni że po pół roku harówki i wyzysku w robocie mogą kupić sobie elektrośmiecia (smartphone) za 800zł który ledwo odpala whatsappa i który padnie zaraz po 2 latach gwarancji. Niestety, ale próg bólu Polaków jest testowany co chwila i nie zdziwię się jeśli to kiedyś pierdyknie i skończy się jeszcze gorzej niż w tym serialu.

ocenił(a) serial na 9
dominbananowepole

Samo zycie... Ja o nawet mam placone z chodzenie po schodach... Jak za wolno chodze to dostaje baty xD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones