Film ok, ale za bardzo family-frendly,a fabuła też jakoś nie powala
Prawda, liczyłem na lepszą fabułę, trochę szkoda potencjału.
Patrząc od dobrej strony efekty wizualne powalają, a początek całkiem nieźle zapowiada resztę filmu.
Nie rozumiem, o co chodzi z tymi wszystkimi uniwersami, więc patrzę na zwiastun jak na zwykły film animowany i wg mnie wygląda on kiepsko. Zazwyczaj nie oceniam "świętych krów", jak np. Marvele, DC, czy inne Gwiezdne Wojny, żeby nie obrazić bardzo czułe gusta ich fanów, którzy mówią, że tak ma być. Nie znam się, więc wierzę, że tak ma być. Natomiast graficznie nie podoba mi się ta bajka i tyle, ale raczej jej nie obejrzę, a jeśli nawet, to na pewno nie dam oceny.
Też nie ogarniam komiksów. Wiem o nich tyle co z filmów Marvela. Nie oglądam też praktycznie nigdy animacji. Na tą poszedłem głównie ze względu na bardzo pozytywne oceny, bo trailer do mnie nie przemówił. I szczerze mówiąc, to film jest bardzo dobry. Zabawny, bardzo dobre "efekty", chociaż w przypadku animacji, to ciężko mi to nazywać efektami, bo całość jest jednym wielkim "efektem". Trochę jakby się oglądało rzeczywiście animowany komiks. Jak na film, który ma też trafiać do młodszego widza, bardzo dobrze się bawiłem.
zobacz sobie ten film "Legendy sowiego królestwa: Strażnicy Ga'Hoole" 2010 rok
https://www.filmweb.pl/film/Legendy+sowiego+królestwa%3A+Strażnicy+Ga%27Hoole-20 10-479701
zgadza się zwykły shit, zobacz sobie ten film powala
"Legendy sowiego królestwa: Strażnicy Ga'Hoole" z 2010 roku https://www.filmweb.pl/film/Legendy+sowiego+królestwa%3A+Strażnicy+Ga%27Hoole-20 10-479701
Mam właśnie to samo odczucie. Szczególnie, że mnóstwo osób nahajpowało mnie opiniami, że to najlepszy film Superhero 2018. Po obejrzeniu natomiast mam wrażenie Doctora Strange'a, takie 7/10. Przepiękny wizualnie film, fajna akcja, solidni bohaterowie (aczkolwiek moim zdaniem mogli poprzestać na Milesie i Peterze), ale fabularnie to on mi niczego nie urwał. Podobnie miałem z Lego Batman, o którym też krążą niemal same pochlebne opinie, często jest nazywany także najlepszym Batmanem, a mi totalnie nie podszedł, ot, średniak.
Mam bardzo podobne odczucia.
Spodziewałem się arcydzieła a dostałem "tylko" dobry film, który wg mnie jakoś specjalnie nie wyróznia się w swoim gatunku. No, może jedynie jakość animacji jest zaskakująca, bo nieszablonowa.Ale to tyle.
a co chcesz kolejny denny film z rodziny "jaki to ja jestem realistyczny" nudne są te mroczne dyrdymały i dylematy moralne jak w batmanie