Kto jeszcze zauważył wyskakującego na ułamek sekundy w pojedynczych klatkach Brada Pitta? My mamy na razie dwa takie momenty
W biurze, u lekarza, na spotkaniu grupy chorych na raka jąder i po wyjściu od bodajże gruźlików po rozmowie z Marlą.
Nie wiem czy masz już wszystko ale jak coś to tu jest więcej "smaczków". To co cie interesuje jest w punkcie 3 i w sumie też w punkcie 4.
Przecież to było nawiązanie do pracy Durdena. Wklejanie słynnej jednej klatki podczas zmieniania taśm. Z resztą na końcu jest moment, gdzie możemy zauważyć męskie genitalia, o których jest mowa w filmie.
Cóż, po użytkownikach filmwebu można spodziewać się szeroko pojętej ignorancji :D