Ojjjjjj... Całkowicie się zgadzam.
Film jest mistrzostwem świata. Ponadto ma bardzo ciekawą historię. Nie wiem czy doczytaliście smaczek typu, że został ogłoszony najgorszym filmem roku. A następnie przez to samo jury jako NAJLEPSZY film roku.
Ostatnio zrobiłam sobie wieczór na fest, bo oglądałam go na projektorze i z mega ilością głośników, więc miałam "filmowy orgazm"
Pozdrawiam gustopodobnych!!!

I ja również, bez wątpienia jeden z najlepszych jakie powstały. Niepowtarzalny klimat.

nudny? jak mozna napisac ze ten film jest nudny?
co innego deer hunter - tam to historia jest tak nudna ze po pol godzinie mialem ochote zagrac w rosyjska ruletke, sam ze sobą

Wesele to najgorszy element, potem raczej nie ma się do czego przyczepić.

mnie niestety ten film nudzil od samego poczatku do samego konca, nawet slynna scena ruletki na ktora czekalem z niecierpliwoscia okazala sie lekko nudna i nie wzbudzila we mnie zadnych emocji :(

a moze po prostu bylem juz ogolnie zbyt znudzony i senny zeby ją docenic - za 10 lat obejrze ten film ponownie to dam ci znac

Trudno się z tym nie zgodzić. Oczywiście można sobie pisać, że ten film to arcydzieło, klasyka kina itd. Ale wystarczy napisać, że ten film jest po prostu NUDNY!

dokladnie tak jak piszesz - ja nie jestem ekspertem, jesli wielcy znawcy mowia ze to arcydzielo to ja im wierze, ale to nie zmienia faktu ze ten film mnie zwyczajnie nudzi i nie chce go ogladac

Już na ten temat pisaliśmy, więc nie wypada mi się z Tobą nie zgodzić:) Pozdrawiam

Zgadzam się z opiniami. Film arcydzieło. Polecam każdemu.

Dla mnie to drugi w kolejności po trylogii "Ojca chrzestnego" film gangsterski w historii. Prawdziwa mafijna epopeja. Chociaż Godfather jest dla mnie niedościgniony i tak już będzie.